O jejku, jejku, jejku!
Nie wiem, jak, nie wiem, dlaczego, ale TAK! TO SIĘ STAŁO! Udało mi się przejść pierwszy etap w konkursie eBuki i znaleźć się w finałowej dwunastce w kategorii Dzieci i młodzież. Hurra! Nie sądziłam, że uda mi się zajść tak daleko, zwłaszcza że jestem raczej początkującym blogerem. To również dzięki Wam, czytelnikom- wasze komentarze i odwiedziny motywowały mnie do dalszego pisania. Dziękuję :)
Jestem tak zaskoczona... I szczęśliwa. Nawet stos podręczników do historii, spoglądający złowrogo z biurka nie jest w stanie zniszczyć mojej beztroski. Przy okazji tych podręczników chciałam was strasznie przeprosić za to chwilowe zawieszenie na blogu, ale rok szkolny się rozpoczął, niestety, musiałam się trochę oswoić z nową szkołą, ogarnąć z tym wszystkim. Ale już w tym tygodniu pojawią się co najmniej dwie recenzje.
No, to lecę do historii. Póki jeszcze jest ten entuzjazm...
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie się należało:)
Gratulacje Wiki !!!
OdpowiedzUsuńKiedy wspomniałam Ci w ubiegłym roku o konkursie eBuki - nie przyznałaś się, że weźmiesz w nim udział....
Tym bardziej się cieszę, że Ci się udało, Tak trzymaj :)
Bibliotekarka szkolna :)
A to wszystko dzięki pani :) Bo nawet bym o konkursie nie wiedziała...
UsuńMam tym samym powód do satysfakcji...
UsuńGratuluję! :) Wyróżnienie jak najbardziej uzasadnione. Życzę powodzenia w następnym etapie! :)
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Należało ci się.Twój blog jest naprawdę doby. Powodzenia w następnym etapie! Ala :)
OdpowiedzUsuńSuper!!! trzymam za Ciebie kciuki :D
OdpowiedzUsuń